Witajcie, moi młodzi artyści!
Jak tam Wasza kreatywność u początków jesieni? Ponura aura coraz częściej puka w szyby okien, wkrada się przez progi drzwi, chociaż słońce jeszcze nie odpuszcza. Mam jednak nadzieję, że do przedszkola albo szkoły chodzicie dziarskim krokiem i z uśmiechem, a popołudniami korzystacie z ostatków ciepłej pogody! A jakie owady wolą wiosnę i lato od jesieni lub zimy? Na przykład biedronki. Toteż, żeby było nam trochę cieplej w sercach, dzisiaj narysujemy takie uśmiechnięte zwierzątka, ze skrzydełkami, jak czerwony płaszczyk w czarne kropki. Mogę Wam powiedzieć, że taka sama biedroneczka wita codziennie dzieci w przedszkolu, w Sępólnie Krajeńskim. Zobaczcie sami, jak wychyla się zza drzwi jednej z grup! Może sami należycie lub należeliście do biedroneczek w przedszkolu? Możecie się pochwalić, jak nazywa się Wasza grupa, ale to dopiero, kiedy skończymy rysować! Ołówki w dłoń, pora, aby owad w zabawnych, czarnych groszkach, pojawił się na naszej kartce, póki słońce jeszcze góruje na niebie w ciągu dnia!
- Jak zawsze zaczynamy od czegoś banalnego - zwykłe, choć lekko zadarte do góry kółko.
2. Po prawej stronie naszego kółka rysujemy wysoki, duży owal, który już za moment zmienimy w skrzydełka pełne czarnych grochów.
3. Odnośnie skrzydeł, stworzymy je, dorysowując linię, biegnącą w górnej części kształtu naszkicowanego w punkcie 2. Jednak kreska, a taka różnica w rysunku!
4. Na czubku głowy przyszłej, radosnej biedronki, rysujemy cienkie czułki. Dzięki nim tak zwana boża krówka będzie mogła lepiej odbierać świat dookoła.
5. Zaczynamy rysować czarne plamki na grzbiecie małego zwierzątka. Znacie to twierdzenie, że ilość kropek na skrzydełkach biedronki określa jej wiek? Nie jest to prawdą, ale czy to nie zabawna wizja? To tak, jakby nam w urodziny zawsze pojawiały się na twarzy nowe piegi!
6. Kropki, kropki, kropki… Dużo dzisiaj tych kółeczek, prawda?
7. Skrzydełka mamy już gotowe, no chyba, że chcecie przyozdobić je jeszcze większą ilością groszków. To Wasz wybór, ile plamek będzie nosić na sobie nasza biedroneczka. Kiedy już uznacie, że wygląda wystarczająco szykownie, narysujcie pod nimi malutki łuk, który wyznaczy, gdzie owad ma tułów. Będzie nam to potrzebne w następnym kroku.
8. Widzicie już na obrazku podglądowym, że brzuszek biedronki był nam potrzebny, aby wiedzieć, od skąd zacząć rysować jej nóżki. Stworzycie je dzięki króciutkim kreseczkom, zakończonych malutkimi owalami. Rysując odnóża, trzymajcie się następującej reguły: krótka nóżka, dłuższa nóżka. Dlaczego? Aby pokazać, że część nóżek znajduje się przy lewym boku biedronki, tym, którego nie widzimy. W ten sposób stwarzamy perspektywę, a nasza biedronka jest rysunkiem przestrzennym, a nie płaską ilustracją.
9. Ostatnim punktem jest narysowanie twarzy biedroneczki. Mała podkówka, czarne plamki i gotowe - radosna boża krówka wygląda na bardzo ciekawą świata. Może zabierzesz ją w kieszeni spodni do szkoły? Albo pokażesz kolegom i koleżanką w przedszkolu, jak narysować zwierzątko, które widnieje w nazwie Waszej grupy?
Mam nadzieję, że słoneczne dni szybko nas nie opuszczą i przeżyjecie z biedroneczką Karolinką jeszcze wiele przygód! Wiecie, że czasami ukrywa się wśród kwiatków, bo lubi bawić się w chowanego? Zobaczcie sami, czy znajdziecie ją w naszych naklejkach albo tapetach z kwiatkami:
